„Filary 2023”, „sztafety wpływów 2024”, „członkowie LR”, a nawet „Różowa teczka” zawierająca setki nazwisk i wskazówek: czy Eric Ciotti nielegalnie rejestrował obywateli?

Czy poseł Lazurowego Wybrzeża i przedstawiciel departamentu UDR, Éric Ciotti, prawdopodobny przyszły kandydat na mera Nicei, posiada plik komputerowy – a raczej kilka plików – zawierający nielegalne dane osobowe i wykorzystuje je do celów wyborczych? Tego właśnie próbuje ustalić prokuratura w Nicei.
W maju ubiegłego roku prokurator Damien Martinelli wszczął wstępne śledztwo w sprawie zarzutu „rejestrowania lub przechowywania poufnych danych osobowych bez zgody osób, których dane dotyczą” .
WyszukiwaniaWedług dobrze poinformowanego źródła, odwiedzili oni w szczególności biuro Dyrektora Generalnego ds. Usług Departamentu, a następnie dwóch pracowników parlamentarnych Érica Ciottiego, również zatrudnionych w gminie Lazurowe Wybrzeże. Prokuratura ujawniła, że zabezpieczono dane komputerowe.
Z naszych informacji wynika, że podstawą śledztwa prowadzonego przez prokuraturę w Nicei jest artykuł 40 z dnia 16 maja.
Raport został sporządzony przez obywatela, który pragnie zachować anonimowość i ubiega się o status sygnalisty. Według otoczenia Erica Ciottiego, jest to „były bliski współpracownik, który dołączył do obozu Estrosi”.
Wizyta w biurach asystentów parlamentarnych„Dotarły do mnie fakty o szczególnej wadze” – pisze ten „sygnalista”. Zanim wymienię te fakty: „Stworzenie nielegalnego zbioru danych osobowych bez podstawy prawnej. (...) Masowe gromadzenie danych uznanych za wrażliwe w rozumieniu (...) prawa: poglądów politycznych, przynależności religijnej, stanu zdrowia. Oraz potencjalnie dyskryminujące i polityczne wykorzystanie tych danych do celów osobistych i wyborczych”.
I nie owija w bawełnę. „Te czyny zostały popełnione przez Érica Ciottiego (...) w trakcie pełnienia obowiązków” – kontynuuje „obywatel”, który następnie instruuje śledczych, wyjaśniając, gdzie mogą znaleźć obciążające dokumenty, powołując się nawet na asystentów posła z Lazurowego Wybrzeża, którzy mogą być w ich posiadaniu.
„Sama natura tych plików, ich zawartość i potencjalne wykorzystanie stanowią poważne naruszenie prywatności” – napisał do prokuratora. Dodał, że wysłał mu pendrive z plikami.
I nie tylko zaalarmował sądy. Ten sam list został wysłany do prezesa CNIL, francuskiej Narodowej Komisji ds. Technologii Informatycznych i Swobód Obywatelskich.
Pliki znane i nieznaneW tych różnych plikach, które uzyskaliśmy i nazwaliśmy „Filary 2023”, „Przekaźniki wpływów 2024”, „Członkowie LR 2022, 2023, 2024” lub nawet „Tekst Róży”, bez naszej wiedzy, setki nazwisk opatrzone są danymi kontaktowymi danej osoby i pewnymi spostrzeżeniami.
Kto jest przewodniczącym komitetu sąsiedzkiego i potencjalnym „zwolennikiem EC”? Kto, z kolei, jest przewodniczącym klubu bule i organizatorem sztafety „aperitifów” w okresie wyborczym? Niektórzy z „wymienionych” to zwykli obywatele. Inni to wybrani urzędnicy, działacze społeczni lub znani prawnicy…
Niektóre dane wydają się jednak znacznie bardziej osobiste, takie jak przynależność do wspólnoty czy wyznanie. Dotyczy to prezesów stowarzyszeń żydowskich, takich jak Jérôme Culioli, prezes CRIF Sud-Est, Rady Przedstawicielskiej Instytucji Żydowskich we Francji.
Albo księża, jak Gil Florini, określani jako „wyznawcy wiary chrześcijańskiej”. „Zwyczajni wyborcy nigdy nie byli spisywani według wyznania lub wspólnoty” – powiedział bliski przyjaciel Erica Ciottiego, który chciał pozostać anonimowy.
Artykuł 226-19 Kodeksu karnegoJeżeli sąd stwierdzi, że dane osobowe zostały niewłaściwie zebrane i wykorzystane, może to podlegać karze.
Artykuł 226-19 Kodeksu karnego (1) przewiduje karę za niezgodne z prawem gromadzenie danych osobowych ujawniających pochodzenie rasowe lub etniczne, poglądy polityczne, przekonania religijne lub filozoficzne albo przynależność do związków zawodowych, a także danych dotyczących zdrowia lub życia seksualnego.
1. Czyn, z wyjątkiem przypadków przewidzianych ustawą, polegający na umieszczaniu lub przechowywaniu w pamięci komputera, bez wyraźnej zgody osoby zainteresowanej, danych osobowych, które bezpośrednio lub pośrednio ujawniają pochodzenie rasowe, poglądy polityczne, filozoficzne lub religijne, przynależność do związków zawodowych lub obyczaje osób, podlega karze pozbawienia wolności do lat 5.
Nice Matin